Nowa era koszykarskiego Zastalu!

Koszykarski Zastal rozpoczął dziś nową erę, którą właściciel klubu Janusz Jasiński nazwał Zastal2025.

Klub ma trzyletni plan, w czasie którego – mówiąc najprościej – chce wyjść na finansową prostą.

Ma w tym czasie spłacać długi, jednocześnie buduje skład oparty na tańszych niż do tej pory zawodnikach.

Oto, jak założenia planu opisuje Janusz Jasiński:

JJ na konferencji prasowej wskazał jako podstawowe problemy klubu 3 sprawy.

Po pierwsze – brak udziału w lidze VTB i co się z tym wiąże – brak pieniędzy zarabianych w poprzednich sezonach w tych rozgrywkach.

Po drugie – wojnę na linii prezydent miasta – klub i stąd również brak pieniędzy, które powinny wpływać z miasta do budżetu klubu. Pod adresem prezydenta Zielonej Góry padło sporo gorzkich słów.

Po trzecie – problemy biznesowe samego Jasińskiego – te powodują, że on sam przestał finansowo wspierać Zastal

Jasiński stwierdził też, że bez pomocy 2 osób – posłów Jerzego Materny i Waldemara Sługockiego Zastal mógł w tym sezonie nie wystartować.

Ale wystartuje w PLK natomiast w związku z takim brakiem kasy wprowadza plan wspomniany plan 3-letni.

Klub oficjalnie potwierdził informacje, które do tej pory oficjalne nie były.

A więc trenerem przez 3 kolejne lata będzie Oliver Vidin, nowym graczem zespołu jest Radosław Trubacz, nowym fizjoterapeutą Oskar Małecki, który „wskakuje” w miejsce Piotra Pigli.

Zastal prowadzi tymczasem rozmowy z trenerem, który miałby być nowym asystentem Olivera Vidina. Klub chce, by był to Marcin Grygowicz, z którym Vidin współpracował w Śląsku Wrocław. Rozmowy nie zostały jednak na razie sfinalizowane kontraktem. 

Jasiński potwierdził też naszą informację, że zespół wystartuje w rozgrywkach ENBL. Zapytaliśmy go, czy te rozgrywki mogą „chwycić” w ZG:

 

Budżet, jaki chce zbudować Zastal ma wynosić 5 milionów złotych.

Oto zapis całej konferencji:

 

 

 

 

 

Exit mobile version