Freestylowiec i hiphopowiec z Zielonej Góry, Rademenez a dokładnie Radosław Blonkowski chce pobić rekord Guinnessa w nieustającym freestyle’u. Cel? 36 godzin rapu bez chwili odpoczynku. Zielonogórzanin ma już wprawę na tym polu. Jak wyglądają przygotowania? Jak się okazuje oprócz głowy z pomysłami i sprawnego aparatu mowy liczą się także…mięśnie i przepona. A bicie rekordu zaplanowano na listopad.
Dotychczasowym rekordzistą jest Amerykanin, który rapował ponad 33 godziny.
Wiosną rapował 24-godziny bez przerwy w szczytnym celu, by zebrać pieniądze na terapię dla rocznej Ani Orłowskiej, która choruje na SMA.
Fani mogą wesprzeć Rademeneza i podrzucić mu listę tematów, na którymi warto się pochylić podczas bicia rekordu Guinnessa.
To nie jedyna inicjatywa w jaką w ostatnim czasie włączył się Rademenez. W czasie pandemii odwiedził stu lokalnych przedstawicieli różnych branż, by rymem opowiedzieć o tym, czym się zajmują i w ten sposób pomóc im w trudnym czasie. Na koniec wspólnego projektu powstał teledysk i piosenka „Życzę Ci”. Rademenez jest także zwycięzcą Plebiscytu Nieprzeciętni 2021 organizowanego przez radiową czwórkę.
Posłuchaj: