Piłkarze ręczni I-ligowego AZS-u UZ Zielona Góra pokonali III-ligowy UKS Bachus Zielona Góra 19:11 w meczu I rundy Pucharu Polski na szczeblu województwa lubuskiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ostateczny wynik spotkania zaliczono pierwszej połowie ze względu na awarię w hali VI LO.
Konkretnie chodziło o wodę kapiącą z zawieszonej przy dachu klimatyzacji. Zdaniem sędziów uniemożliwiło to dalszą rywalizację w bezpiecznych warunkach.
Zaskoczony całą sytuacją był czołowy zawodnik akademików:
Szkoleniowiec pokonanych zwrócił uwagę na fakt, że AZS dominował fizycznie nad jego zespołem:
W kolejnej rundzie AZS zagra z innym I-ligowcem UKS-em Trójka Nowa Sól.