Koszykarze Zastalu pokonali 99-76 Start Lublin w PLK i wydawałoby się, że to była łatwa przeprawa zwłaszcza, że koszykarze z ZG prowadzili wyraźnie przez większą część meczu.
Po meczu jednak usłyszeliśmy, że niekoniecznie było to łatwe spotkanie, a członkowie ekipy wymienili dwa powody.
Przemysław Żołnierewicz stwierdził, że zespół myślał już o przerwie, która teraz będzie miała w rozgrywkach, a Start potrafi napsuć krwi:
Z kolei trener Oliver Vidin mówił o zmęczeniu swoich graczy, który rozjeżdżają się teraz w różnych kierunkach:
Powrót Zastalu do PLK – 2 grudnia, kiedy wicemistrz Polski zagra z Asseco Arką Gdynia.