Falubaz minimalnie przegrał po dramatycznym spotkaniu we Wrocławiu

fot. Jacek Białogłowy

fot. Jacek Białogłowy

Żużlowcy NovyHotel Falubazu Zielona Góra przegrał z Betardem Spartą Wrocław 41:47 na inaugurację PGE Ekstraligi 2024. Spotkanie było zacięte, dramatyczne i obfitowało w sporą liczbę upadków.

W pierwszej odsłonie bardzo groźnie wyglądający upadek zanotował Bartłomiej Kowalski, który zahaczył o tylne koło Rasmusa Jensena. Zawodnik Sparty został wykluczony z powtórki, w której Falubaz wygrał 4:2. Zwyciężył Jarosław Hampel. przed Taiem Woffindenem i Jensenem.

Bieg młodzieżowców dla wrocławian. Para Jakub Krawczyk-Marcel Kowolik nie dała szans Krzysztofowi Sadurskiemu oraz Oskarowi Huryszowi. Sparta wyszła na 7:5.

W trzecim wyścigu parę gospodarzy zdołał przedzielić tylko Piotr Pawlicki. Wygrał Artiom Łaguta, a trzeci był Maciej Janowski. Stawkę zamknął Jan Kvech. Wrocławianie prowadzili 11:7.

Falubaz odpowiedział w czwartej gonitwie. Zwyciężył Przemysław Pawlicki, za nim Dan Bewley, Sadurki i Kowolik. Po pierwszej serii startów Sparta prowadziła 13:11. Było nieźle.

W piątym biegu, na pierwszym łuku upadł Przem. Pawlicki i został wykluczony z powtórki. Osamotniony Jensen dojechał drugi. Zwyciężył Łaguta, a trzeci był Kowalski. Było 17:13 dla miejscowych.

Szósty wyścig wygrał w świetnym stylu Hampel, który wyprzedził Janowskiego i Krawczyka. Kvech znów ostatni. Sparta prowadziła 20:16.

W siódmej gonitwie wrocławianie dołożyli 4:2 i po dwóch seriach startów prowadzili 24:18. Wygrał Bewley, przed Piotrem Pawlickim, Woffindenem oraz Huryszem.

W pierwszej odsłonie ósmego biegu doszło do bardzo groźnej sytuacji. Na prostej po wyjściu z pierwszego łuku upadli Kowolik i Jensen. Duńczyk przy tej kraksie najprawdopodobniej poparzył sobie nogę o rurę wydechową motocykla rywala, bo gwałtownie wstał i w podskokach udał się na murawie, gdzie był przez chwilę opatrywany. Widać było, że cierpi. Tymczasem Kowolik został wykluczony z powtórki, a w niej defekt tuż po starcie zanotował Janowski! Jensen z Pi. Pawlickim dojechali na do mety na 5:0 i Falubaz tracił do Sparty tylko jedno „oczko”! Było 24:23.

Dziewiąty wyścig na remis. Trzeci raz w tym spotkaniu jako pierwszy linię mety minął Hampel. Za nim Bewley i Woffinden. Stawkę zamknął Kvech, notując już trzecie zero w tym meczu. Sparta prowadziła nadal tylko 27:26.

W dziesiątej gonitwie na trzecim okrążeniu upadł Pi. Pawlicki, za co został wykluczony. W powtórce Łaguta z Kowalskim nie dali szans Sadurskiemu. Sparta wygrała 5:1 i po trzech seriach startów wyszła na 32:27.

Falubaz wygrał jedenasty bieg 4:2. Pierwszy przyjechał szybki Przem. Pawlicki. Za nim Łaguta, Hampel oraz Woffinden. Było 34:31 dla wrocławian.

Sztab szkoleniowy zielonogórskiej drużyny nie zdecydował się na zastąpienie Kvecha, który przed dwunastym wyścigiem miał na koncie trzy zera. Czech przedzielił wrocławską parę. Wygrał Kowalski, trzeci był Krawczyk. Ostatni przyjechał kiepsko dysponowany tego dnia Hurysz. Sparta prowadziła 38:33.

Sporo działo się w trzynastej gonitwie. Na początku sędzia dopatrzył się nierównego startu, a jako winnego wskazał Janowskiego, który ruszył się pod taśmą. Miał on już wcześniej ostrzeżenie, więc został wykluczony. W powtórce tuż po starcie defekt zanotował Pi. Pawlicki. Po chwili, udało mu się jakoś „ogarnąć” maszynę i ruszył po jeden punkt. Wygrał Jensen, który wyprzedził Bewley’a. Finalnie Falubaz wygrał, ale tylko 3:2, bo ostatecznie arbiter wykluczył Pawlickiego. Przed biegami nominowanymi Sparta prowadziła 40:36.

W czternastym biegu Przem. Pawlicki gonił Janowskiego i na wejściu w jeden z łuków, aby uniknąć kontaktu, wypuścił motocykl i upadł. Sędzia zdecydował się wykluczyć zawodnika Falubazu. W powtórce osamotniony młodszy z braci Pawlickich zdołał wyjść prowadzenie i zwyciężył. Za nim Kowalski i Janowski. Remis 3:3 i przed ostatnią gonitwą wrocławianie prowadzili 43:39.

Wydawało się, że ostatni bieg skończy się remisem. Ostatecznie wygrał Łaguta, który wyprzedził Hampela, zaś Bewley poradził sobie z Jensenem. Ostatecznie Falubaz przegrał różnicą sześciu punktów. Trzeba powiedzieć, że była to niezła inauguracja w wykonaniu zielonogórzan. Jednak zabrakło punktów Kvecha, czyli U24 oraz młodzieżowców.

Punkty dla Sparty: Woffinden 4+1, Bewley 10, Kowalski 8+1, Łaguta 14, Janowski 4, Kowolik 2+1, Krawczyk 5+1, Andrzejewski ns.

Dla Falubazu: Hampel 12, Kvech 2, Jensen 9, Przem. Pawlicki 8, Pi. Pawlicki 7, Sadurski 3, Hurysz 0, Curzytek ns.

Exit mobile version