Tęcza pokonała Falubaz i gra dalej w PP

fot. Jakub Lesiński

Piłkarze Tęczy Krosno Odrzańskie pokonali na własnym boisku Falubaz Gran-Bud Zielona Góra 3:0 (0:0) i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski na szczeblu regionalnym. Goście kończyli ten mecz w dziesiątkę, a gospodarze stracili jednego ze swoich podstawowych zawodników.

Pierwsza połowa obfitowała w dogodne sytuacje bramkowe dla obu ekip, ale żadnej z nich nie udało się strzelić gola.

W 50 min pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Marcin Piec po prostopadłym podaniu jednego z kolegów. W 63 min było 2:0 po trafieniu Patryka Szcześniaka. Wcześniej błąd popełniła defensywa Falubazu.

Wynik meczu ustalił w 78 min strzałem z dystansu Kamil Adamów.  Niedługo później zdobywca ostatniej bramki dla Tęczy doznał prawdopodobnie złamania nogi po ostrym wejściu Wojciecha Okińczyca, za co zawodnik Falubazu został ukarany czerwoną kartką. Chwilę wcześniej Okińczyc był ciągnięty za koszulkę przez rywala, ale sędzia nie odgwizdał wówczas przewinienia. Wtedy wściekły Okińczyc „wyżył” się na rywalu w chamski sposób. 

Faul doświadczonego piłkarza Falubazu był brutalny. Adamów został zniesiony z boiska na noszach i mocno cierpiał. Na stadion wezwano karetkę pogotowia, która udzieliła pomocy medycznej kontuzjowanemu zawodnikowi Tęczy.

Po tej sytuacji doszło do szarpaniny na boisku, ale nad wszystkim udało się zapanować i nie doszło do bijatyki. 

Po spotkaniu rozmawialiśmy z trenerami obu drużyn:

Exit mobile version