Pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej przy SP 18 przypomina dziś pastwisko. Szkoła nie ma środków na jego utrzymanie. – Zadaszmy je i zróbmy z niego obiekt całoroczny – proponuje Mirosław Zelisko.
Gdy boiskiem zarządzał nieistniejący już Międzyszkolny Ośrodek Sportu widać było rękę gospodarza. Ale gdy miasto przekazało je do do szkoły nie było pieniędzy na jego utrzymanie.
– Jesienią i zimą są mniejsze możliwości uprawiania sportu na otwartym terenie, dlatego wiele osób skorzystałoby z takiego zadaszonego obiektu – podkreśla Mirosław Zelisko:
Hala typu balonowego byłaby niewspółmiernie tańsza od budowania hali sportowej tradycyjnymi metodami.