Alvaro Soler i David Bisbal przedstawiają wspólny utwór 'A Contracorriente’, który ma motywować do działania i ładować baterie.
– Tytuł piosenki oznacza 'pod prąd’. To piosenka o tych, którzy w ostatnim czasie najbardziej wycierpieli, o tych, którzy toczą codzienne walki i o tych, którzy muszą wymyślić się zupełnie na nowo. Mam nadzieję, że ten utwór będzie formą motywacji – tłumaczy Alvaro Soler.
– Z miejsca spodobała mi się ta piosenka – dodaje Bisbal. – Beat, tekst, melodia. Czułem jednak, że czegoś jej brakuje, ale od razu wpadłem na pewien pomysł. Wszystko działo się bardzo organicznie, naturalnie. Harmonię między artystami i tę niesamowitą energię czuć też w teledysku, który powstał w Hiszpanii. – Byliśmy w Toledo, choć wygląda to jak Dolina Śmierci w Kalifornii – wspomina Alvaro. – Cała ekipa była niesamowita, a my się świetnie bawiliśmy, co – mam nadzieję – widać na ekranie. Jestem bardzo dumny z tego teledysku.
Bez względu na to, jak wiele sposobów na ucieczkę dostarcza nam współczesna technologia, nic nie może równać się z kontaktem z drugim człowiekiem. W swym nowym singlu 'Shut Off The Lights’, Bastille opuszczają metaświat, by odnaleźć na nowo radość z życia w otoczeniu najbliższych.
– Wyłącz światła, nie potrzebujesz ich, by tańczyć – słyszymy w piosence. – W 'Shut Off The Lights’ chodzi o to, że osoba, która leży obok ciebie, może pomóc ci zapomnieć o lękach związanych z przyszłością – wyjaśnia lider Bastille, Dan Smith. – Chodzi o intymność, fizyczny kontakt. O to, by na chwilę porzucić troski, wyłączyć się z tego wszystkiego i skupić się na tym, co tu i teraz. To naprawdę fajny, bardzo ludzki fragment, który pojawia się w środku płyty. To jednocześnie nasz ukłon w stronę 'Graceland’ Paula Simona i innej muzyki, którą uwielbiamy. Ten numer sprawił, że zaczęliśmy tańczyć w studiu i wiem, że genialnie wykonuje się go na żywo.