Radni podjęli uchwałę, w której zwracają się do prezydenta Kubickiego o szybkie zakończenie sporu zbiorowego w sprawie wynagrodzeń dla pracowników miejskich jednostek. Wnioskodawcy chcieli, by w ciągu tygodnia Janusz Kubicki przedstawił propozycję rozwiązania problemu płac w mieście – mówi Marcin Pabierowski, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej:
– Negocjacje płacowe w mieście trwają zdecydowanie zbyt długo i mogą mieć określony podtekst – dodawała Bożena Ronowicz radna klubu Prawo i Sprawiedliwość:
– Miasto nie ma pieniędzy na wygórowane podwyżki, zwłaszcza w tak trudnych czasach – podkreślał prezydent Janusz Kubicki. Jednocześnie ironizował, że rada może przegłosować każdy apel w sprawie dowolnej podwyżki dla pracowników:
Radny klubu Prawo i Sprawiedliwość Jacek Budziński podkreślał, że istnieje potrzeba szybkiego zakończenia sporu, ponieważ związki zawodowe działające na terenie miejskich placówek nie ugną się pod presją miejskich urzędników:
Ostatecznie radni przyjęli apel w zmienionej, złagodzonej formie. Czytamy w nim, że mając na względzie konieczność podwyżek płac dla pracowników miejskich jednostek, spółek, placówek kultury i oświaty Rada Miasta Zielona Góra apeluje do Prezydenta Miasta Zielona Góra oraz organizacji związkowych o wypracowanie wspólnego stanowiska i zakończenie sporu zbiorowego. Biorąc pod uwagę trudną sytuację budżetu miasta Zielona Góra radni apelują o to aby porozumienie było zawarte jak najszybciej i brało pod uwagę zarówno trudną sytuację ekonomiczną miasta jak i oczekiwania pracowników.