Krawczyk, Szczepanik, Kora, Niemen… Lubuszanie wspominali utwory największych polskich artystów.
W ramach Jazzowych Zaduszek zagrano utwory nieżyjących już polskich artystów, a piosenki zaśpiewała utalentowana lubuska młodzież przy akompaniamencie zespołu muzycznego Aquarius. Mariusz Woźniak, organizator koncertu, mówi, że w kościele zabrzmiały największe polskie utwory:
Ksiądz Tomasz Trębacz, proboszcz parafii w Przytoku, mówi, że wśród artystów, którzy pojawili się na scenie, byli przede wszystkim mieszkańcy gminy Zabór:
Marta Mika ze Szlichtyngowy podczas Jazzowych Zaduszek zaśpiewała piosenkę „Kochać” Piotra Szczepanika:
Dodajmy, że Jazzowe Zaduszki w Przytoku odbyły się po raz szósty. Tym razem koncert zaplanowano miesiąc wcześniej z obawy o sytuację epidemiologiczną w kraju.