Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionowała wydatki Prawa i Sprawiedliwości z ubiegłorocznej kampanii wyborczej na poziomie 3,6 miliona złotych. Jest to równoznaczne z tym, że taką kwotę partia będzie musiała oddać Skarbowi Państwa. Dodatkowo PiS straci 10,8 miliona złotych zwrotu za kampanię.
W obliczu tych wiadomości liderzy Prawa i Sprawiedliwości proszą swój elektorat o przekazywanie darowizn, które uratują budżet partii. Podobny apel wystosował podczas wtorkowej konferencji prasowej Grzegorz Maćkowiak, radny PiS:
– Nałożone zobowiązania finansowe traktujemy jako próbę utrudnienia przyszłorocznej kampanii prezydenckiej – dodaje Grzegorz Maćkowiak.
Do wtorku, 3 września, na konto Prawa i Sprawiedliwości wpłynęły darowizny od blisko 40 000 Polaków.