Niepełnosprawni apelują o rozsądek podczas budowy przystanków autobusowych. Przez zbyt niskie progi chodników i odległości w jakich autobus musi stanąć przy przystanku wjazd na wózku inwalidzkim do autobusu i wyjazd z niego często graniczy z cudem – twierdzą inwalidzi poruszający się na wózkach.
Zdaniem poruszającego się na wózku Dariusza Michalaka kierowcy nie zawsze chcą otwierać klapy, po których można wjechać wózkiem do autobusu. – Naszym zdaniem nikt po prostu nie konsultuje budowy przystanków z naszym środowiskiem – uważa Michalak:
Barbara Langner, Dyrektorka MZK w Zielonej Górze przypomina, że MZK korzysta tylko z przystanków miejskich, a sytuacje, gdy kierowca nie chce rozłożyć klap zdarzały się, ale bardzo dawno:
Wszystkie autobusy jeżdżące dziś pod „banderą” MZK w Zielonej Górze, są przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach.