Jerzy Owsiak znów przeklina w trakcie zamknięcie festiwalu Pol’and’Rock. Sprawa jest istotna z uwagi na wyrok, jaki zapadł przed słubickim sądem. Skazał on Owsiaka na karę grzywny właśnie za przeklinanie z festiwalowej sceny dwa lata temu.
Podobnie jak wówczas dziś także Jerzy Owsiak odnosił się do bieżących wydarzeń politycznych, nie ukrywając, że nie podoba mu się polityczna rzeczywistość w kraju. Jego przemówienie było „okraszone” wieloma wulgaryzmami. Owsiak zasugerował, że spodziewa się kolejnego procesu za ich używanie.