Miasto zostawiło działkowców?

www.mojazielonagora.pl

Sprawa dojazdu do działek zdominowała obrady sobotniego (28.04) zebrania sprawozdawczo-wyborczego działkowców z os. Pomorskiego. Przez najbliższy rok działkowcy będą musieli dojeżdżać do swoich posesji od strony łącznika z trasą S3. Takie rozwiązanie jest bardzo niebezpieczne.

Na os. Pomorskim działki uprawia prawie 500 osób. Odchodząca prezes działkowców Bożena Majchrzak wskazywała, że sprawa zjazdu do ogrodów od dawna budziła sporo emocji:

Piotr Mroczek podkreśla, że działkowcy od trzech lat próbują dogadać się z miastem w sprawie utworzenia bezpiecznego wjazdu na działki:

Zdaniem Piotra Mroczka miasto nie spełniło obietnicy, a obecne rozwiązanie może być dla działkowców bardzo niebezpieczne:

Anna Rusek i Maria Kowalska informują, że policja legitymuje wszystkich, którzy chcą wjeżdżać na działki od strony ul. Wyspiańskiego, gdzie od wielu lat istnieje alternatywny dojazd:

Radny Jacek Budziński mówi, że miasto ma możliwość wywłaszczenia właściciela gruntu, który będzie blokował bezpieczny wjazd na działki:

 

Na zebraniu wybrano nowy zarząd działkowców z os. Pomorskiego, który tworzą:

Prezes: Rafał Jaworski

Wiceprezesi: Jolanta Adler, Andrzej Brożyna

Sekretarz: Agnieszka Jaroszewska

Skarbnik: Joanna Rutkowska

 

INFORMACJA POWSTAŁA PRZY WSPÓŁPRACY Z SERWISEM INTERNETOWYM

Exit mobile version