Koszykarze Stelmetu ENEI BC Zielona Góra zmierzą się dzisiaj w PLK z MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz, który zostanie rozegrany bez udziału publiczności, ma jednego faworyta – to Stelmet, który jest liderem tabeli. MKS z kolei to ostatni zespół PLK, który przegrał 15 meczów z rzędu.
Przeciwnicy zespołu Żana Tabaka stracili od początku sezonu kilku podstawowych zawodników, zmienili już trenera, zatrudnili nowego gracza, który nie może jeszcze grać(niezałatwione sprawy formalne) i desperacko próbują obronić się przed spadkiem.
Dziś jednak Stelmet nie powinien mieć problemu z wygraną. Choć trenerzy i gracze, jak zawsze, mówią, że pojedynek wcale nie będzie łatwy.
Wszyscy dodają też, że specyficznie będzie grało się bez fanów.
Jeden z trenerów – Arkadiusz Miłoszewski żałuje, że trybuny będą puste:
Inny trener-asystent Mariusz Niedbalski mówi, że nie można myśleć o trybunach tylko skupić się na ograniu niełatwego wcale rywala:
Jeśli chodzi o zawodników to Ludde Hakanson powiedział nam, że już grał w meczu bez kibiców:
I na koniec jeszcze Jarosław Zyskowski:
Mecz rozpocznie się o 19:00 – na 97.1 fm oczywiście transmisja z tego pojedynku.