Poseł Bogusław Wontor wybrany współprzewodniczącym Lewicy w województwie lubuskim. Drugie stanowisko współprzewodniczącego nie zostało obsadzone, bo na kongresie w Zielonej Górze byli tylko delegaci frakcji SLD w nowej Lewicy. Zabrakło delegatów Wiosny.
Kongres miał zamknąć proces przekształcenia dotychczasowych ugrupowań w nową partię. Kilka tygodni temu SLD połączyło się z Wiosną na szczeblu ogólnopolskim. Teraz przyszedł czas na podobne ruchy w regionach.
Wcześniejsze deklaracje mówiły o tym, że na zjazdach powinien obowiązywać równy parytet delegatów obu dotychczasowych partii. Na czele struktur Lewicy miało stanąć dwóch współprzewodniczących, po jednej osobie z obu frakcji. Przed kongresem w Zielonej Górze okazało się jednak, że formalnie zarejestrowano jedynie trzech przedstawicieli Wiosny. SLD reprezentowało zaś ponad stu delegatów. W związku z tym delegaci Wiosny zrezygnowali w ogóle z uczestnictwa.
Poseł Bogusław Wontor przekonuje, że konieczny będzie kolejny kongres, na którym obsadzone zostaną stanowiska przysługujące frakcji Wiosny.
Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic, która jest wiceprzewodniczącą struktur krajowych Lewicy uważa, że statut ugrupowania został złamany. Zapowiada interwencję zarządu krajowego w sprawie zielonogórskiego kongresu.
Przed połączeniem obu ugrupowań SLD liczyło w województwie lubuskim prawie 800 działaczy. Do wiosny należało niespełna 40 osób.
Dodajmy, że podczas kongresu w Zielonej Górze Bogusława Wontora poparło 100 spośród 108 delegatów. Wiceprzewodniczącymi lubuskiej Lewicy rekomendowanymi przez frakcję SLD zostali: Maciej Buszkiewicz, Maciej Kałuski i Tadeusz Miśkiewicz. Sekretarzem nowego ugrupowania został Edward Markiewicz.