Na oddziale zakaźnym zielonogórskiego szpitala przebywa w tej chwili dziewięcioro pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Pacjent „zero”, u którego jako pierwszego w Polsce stwierdzono zakażenie patogenem, będzie miał powtórzone badania.
Mówi rzeczniczka lecznicy Sylwia Malcher – Nowak:
Wyniki pozostałych pacjentów mają być znane po południu.
Pacjent „zero” jest w stanie ogólnym dobrym, ale pozostanie na oddziale zakaźnym. Potrzebne są dodatkowe badania, które potwierdzą, czy jest chory – mówi rzeczniczka szpitala:
Sylwia Malcher – Nowak przekazała, że szpital na razie radzi sobie, jeśli chodzi o zaopatrzenie w maseczki chirurgiczne czy kombinezony. Sytuacja może się jednak zmienić, jeśli pacjentów będzie przybywać: