Wciąż nie wiadomo czy i kiedy ponownie ruszy III liga. W związku z pandemią koronawirusa wszystkie rozgrywki z Polsce są wstrzymane. Wszyscy czekają na rozwój wydarzeń, a na razie padają różne propozycje dokończenia rozgrywek na różnych szczeblach.
Kilka dni temu prezes Dolnośląskiego Związki Piłki Nożnej Andrzej Padewski zaproponował, by po wznowieniu rozgrywek podzielić III ligę na II grupy – mistrzowską i spadkową. Chodzi w tym pomyśle o to, żeby uniknąć grania przez 3 ligowców dwóch meczów w tygodniu. Stałoby się tak, gdyby rozgrywki wróciły dopiero w maju.
– W obrębie obu grup będzie się toczyć rywalizacja uwzględniająca obecny dorobek punktowy. Jeśli dany zespół grał z kimś u siebie, to teraz zagra na wyjeździe, pod warunkiem, że będzie miał tego przeciwnika w swojej grupie – mówił Padewski w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego. I dodawał, że przy jego autorskim projekcie, przy powrocie rozgrywek w maju dałoby się 3 ligę zakończyć przed wakacjami.
Jak na to patrzy jedyny lubuski 3-ligowiec czyli Lechia Zielona Góra? Zapytaliśmy o to jej trenera – Andrzeja Sawickiego. Nie bardzo mu się ten pomysł podoba….
Na razie pomysł pozostaje tylko „na papierze”, a decyzje mają być podejmowane przez władze związku po Wielkanocy. Rozgrywki wstrzymane są natomiast do 26 kwietnia.