W Zielonej Górze przybywa uli. Miejska pasieka liczy teraz kilkanaście domów dla pszczół.
Pomysłodawczynią akcji jest radna Bożena Ronowicz z klubu Prawa i Sprawiedliwości:
Ule stanęły też w ogrodzie botanicznym. Jeden przybędzie także na terenie Medycznego Studium Zawodowego w Zielonej Górze.
W tym roku odbyły się już dwa miodobrania – mówiła radna w Rozmowie Punkt 9:
Bożena Ronowicz wyraziła także zadowolenie z faktu zakładania łąk kwietnych i umieszczania w mieście domków dla owadów.