
Remontowany od dwóch lat akademik Vicewersal w Zielonej Górze nie będzie gotowy na nowy rok akademicki. Obecnie trwają intensywne prace w pomieszczeniach kultowego klubu Gęba, w którym narodziło się zielonogórskie zagłębie kabaretowe.
– Roboty wydłużą się o co najmniej parę miesięcy – mówi Katarzyna Doszczak, główna specjalistka Uniwersytetu Zielonogórskiego:
Przebudowa akademika pochłonie 21 mln zł. 15 mln zł uczelnia pozyskała z ministerstwa edukacji i nauki. Budynek zostanie wyposażony w windę, a każdy segment mieszkalny składający się z dwóch lub trzech pokoi w osobną kuchnię i łazienkę.
Remontu znajdującego na piętrze akademika klubu studenckiego dogląda Janusz Rewers, zielonogórski kabareciarz, który na scenie Gęby stawiał pierwsze kroki.
Na razie jest tam wielka demolka, ale wyłoni się z tego coś pięknego
– mówi Rewers, obecnie dyrektor departamentu promocji, kultury i sportu w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze:
– Prasprawcą całego zamieszania był kabaret Potem, z którego wyłonił się Hrabi. Z Gęby wywodzą się też m.in. Nowaki, Jurki, Ciach, K2, a także zespół muzyczny Raz, Dwa, Trzy – dodał Rewers.
Uczelnia zapewnia, że Gęba nie zaprzestanie swej dotychczasowej działalności.









RADIO ZACHÓD


