Na 2.8 sekundy przed końcem 2 meczu Stelmetu ENEI BC Zielona Góra z Rosą Radom mistrz Polski prowadził 78-77. Martynas Gecevicius miał dwa rzuty wolne. Pierwszego nie trafił. O drugim dyskutują kibice….
Gdyby Litwin nie trafił Stelmet nadal prowadziłby jednym punktem, ale zaczęłaby się walka o zbiórkę, a Rosa musiałaby przemieścić się pod kosz Stelmetu i dopiero szukać rzutu. Czy zatem nie warto było taktycznie spudłować tego rzutu, który Litwin akurat trafił?
O tę sprawę Radio Zlielona Góra zapytało na konferencji prasowej po meczu trener Andreja Urlepa. Poniżej cała konferencja naszego zespołu. (Pytanie o rzuty wolne Gece od 2:51 sek).