Bardzo trudne, a być może najcięższe jak do tej pory spotkanie w żużlowej I lidze czeka w niedzielę Stelmet Falubaz. Zielonogórzanie zmierzą się na wyjeździe z Cellfast Wilkami Krosno.
Zielonogórzanie nie przegrali jeszcze meczu ligowego w sezonie 2022, ale zremisowali spotkania ze Startem Gniezno i z Orłem Łódź. Jak na jednego z głównych pretendentów do awansu na razie jeszcze jakoś specjalnie nie zachwycili.
Tym razem w zespole Falubazu nie wystąpi Piotr Protasiewicz, który chce podreperować zdrowie i ogłosił zawieszenie startów. Czy w jego miejsce pojawi się Damian Pawliczak, czy też kierownictwo zielonogórskiego zespołu skorzysta z przepisu o zastępstwie zawodnika?
Sam Pawliczak w rozmowie z Markiem Staniszewskim, nie chce zdradzać jaka będzie strategia Falubazu na mecz w Krośnie:
W miniony piątek Wilki po raz pierwszy tym sezonie przegrały i to w dodatku przed własną publicznością 44:45 z Polonią Bydgoszcz. Przed startem sezonu drużyna z Podkarpacia nie była stawiana jako główny pretendent do awansu, w porównaniu do ekip z Zielonej Góry i Bydgoszczy. Zdaniem Ireneusza Kwiecińskiego, szkoleniowca krośnieńskiej drużyny to korzystnie wpływa na jego zespół:
Początek meczu w Krośnie w niedzielę o godz. 19.15. Transmisja na antenie Radia Zachód oraz Radia Zielona Góra.