Wykryto koronawirusa u jednego z lekarzy zielonogórskiego Szpitala Uniwersyteckiego.
Chodzi o anestezjologa, którego zakażenie COVID-19 doprowadziło do natychmiastowego zamknięcia OIOMu ze względu na znajdujących się tam pacjentów i personel. Jak mówi Rober Kowalik z placówki, w tej chwili sztab kryzysowy podejmuje dalsze decyzje związane z poprawą bezpieczeństwa:
Przyjęcia na Klinicznym Oddziale Anestezjologi i Intensywnej Terapii są wstrzymane do odwołania.Wstrzymano również planowane zabiegi:
Poniżej oświadczenie zielonogórskiego szpitala:
Sztab kryzysowy postanowił , że:
– w trybie pilnym opracowana zostanie lista personelu, który ze względu na bezpośredni kontakt z zakażonym w ciągu kilku ostatnich dni będzie musiał poddać się co najmniej 7-dniowej kwarantannie,
– wykonane testy wszystkim pacjentom i personelowi medycznemu z tzw. kontaktu,
– wstrzymane zostaną do odwołania przyjęcia do Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, przyjęcia związane z zabiegami planowymi i pilnymi oraz przyjęcia pacjentów powiązane z koniecznością wykonania znieczulenia z uwagi na mocno ograniczoną kadrę anestezjologiczną (kwarantanna lub oczekiwania na wynik testu),
– pacjenci z OIOM zostaną przekazani do okolicznych szpitali,
– stworzony zostanie „czysty” zespół anestezjologiczny na wypadek konieczności przeprowadzenia pilnych zabiegów,
– do odwołania zawieszone zostaje działanie Centrum Urazowego,
– OIOM zostanie zdezynfekowany.
O sprawie powiadomieni zostali: Powiatowa i Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, Wydział Bezpieczeństwa Zarządzania Kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych, Departament Ochrony Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego oraz Lubuski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia.