Zdjęcia, wspomnienia, a także opisy deportacji ponad 3 tys. osób – to wszystko można znaleźć w książce „Zielonogórscy Sybiracy”, jaka powstała z inicjatywy członków zielonogórskiego oddziału Związku Sybiraków.
Prezes oddziału Wacław Mandryk, mówi, że jest to swego rodzaju testament wszystkich tych, którym udało się przeżyć i wrócić po wojnie z „nieludzkiej ziemi”:
Prof. Czesław Osękowski, opiekun naukowy książki, podkreśla, że „Zielonogórscy Sybiracy” to pierwsza monografia w tak obszerny sposób opisująca losy Lubuszan, którzy padli ofiarą sowieckich deportacji.
Jak mówi, książka składa się z czterech części, które zawierają wiele cennych informacji i wspomnień:
W województwie lubuskim mieszka obecnie ok. 2,5 tys. Sybiraków zrzeszonych dwóch oddziałach związku – w Gorzowie i Zielonej Górze.
Dzisiejsza promocja książki opisującej losy Sybiraków z południowej części regionu połączona została z obchodami 78. rocznicy drugiej deportacji Polaków z Kresów Wschodnich w głąb Związku Radzieckiego.
Więcej na ten temat w zakładce Popołudniówki Radia Zachód.