Piosence towarzyszy wyjątkowy teledysk, który rozmachem i fabułą przypomina zwiastun futurystycznego anime!
– Historia utworu zaczęła się w jednej z warszawskich restauracji, kiedy to miałem przyjemność po raz pierwszy poznać Pana Marka Dutkiewicza. Przy wspólnej dyskusji na temat muzyki i dalszych planów, wpadliśmy na pomysł napisania piosenki, która będzie lekka, świeża i z pewnego rodzaju młodzieńczą energią. Piosenka opowiada o tym, abyśmy już nie patrzyli na to co było, tylko podejmowali decyzje tu i teraz. Bohater w teledysku pozostawia złe wspomnienia, rzuca je w niepamięć i rusza w drogę za tą jedyną.