Koszykarze Zastalu pokonali Śląsk Wrocław 85-83 w drugim meczu ćwierćfinału PLK. W serii jest 2–0 i Zastal potrzebuje już tylko jednej wygranej do awansu do czołowej czwórki.
Na początku meczu Zastal zaprezentował fatalną skuteczność. Przez pierwsze 4 minuty na 7 rzutów Zastalowcy trafili tylko jeden! No i Śląsk z tego skorzystał i wyszedł na prowadzenie 12-4.
Trener Oliver Vidin wziął czas i Zastal w końcu zaczął grać lepiej. Sygnał do natarcia dał trójką Brembly, potem były m.in dwie trójki Josepha i Zastal zbliżał się do gości.
Na koniec kwarty miejscowi przegrywali tylko 20-21.
Początek kwarty nr 2 to „wejście smoka” Nemanji Nenadića. Ten w 87 sekund zdobył 7 punktów. Zastal w 12 minucie obejmuje prowadzenie 27-23. Teraz czas bierze Andrej Urlep. I Śląsk ruszył i zszedł ze stratami po trójce Karolaka na 31-32.
Ale Zastal czujnie czekał na słabszy moment rywala. I w minutę zdobył 9 punktów i uciekł w 16 minucie na 40-31.
Ale, że koszykówka to gra serii to teraz 5-0 dla Śląska, wynik 40-36 i koszykarze znowu przy ławkach – czas dla Vidina.
Do końca kwarty oba zespoły trafiły po 4 punkty, a wynik do przerwy brzmiał 44-40 dla Zastalu. Wydarzeniem kwarty było 13 punktów Nenadića. Trzeci faul zaliczył Marble i sporo siedział na ławce rezerwowych.
Na początku 3 kwarty oba zespoły najpierw sporo pudłowały, a potem grały solidarnie kosz za kosz. Zastal cały czas miał przewagę 1-2 koszy.
Skończyła się ta kwarta najmniejszych z możliwych prowadzeń Zastalu, 61-60. W Zastalu problem z faulami mieli Marble i Zyskowski(po 4).
W 32 minucie za uderzenie Sulimy z parkietu wylatuje Gabiński, Zastal tylko na moment odskakuje na 7 punktów, ale wrocławianie nie odpuszczają.
W 35 minucie remis – 72-72. Publiczność pełna niepokoju, Vidin rozmawia z zawodnikami na czasie.
Po nim dwie trójki – Sulimy i Brembleya i 78-74 na 4:24 przed końcem.
Na 100 sekund przed końcem 83-82. Niecelny rzut Zastalu. Wolne Aleksandra Dziewy. 83-84.
Niecelny rzut Zastalu ponownie. Nie trafia Trice. Mazurczak na 8 sekund przed ostatnią syreną trafia i Zastal wygrywa 85-83. Ale Śląsk ma jeszcze 8 sekund!
Justice jednak nie trafia i Zastal wygrywa i jest blisko półfinału PLK.