Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra przegrał z MKS Dąbrowa Górnicza 78-83 w 20 w tym sezonie meczu Polskiej Ligi Koszykówki. Zastal zagrał słabo, bardzo nieskutecznie – za 3 miał 20 procent skuteczności, spudłował 9 wolnych i te pudła kosztowały Zastalowców stratę punktów.
Zaczęło się od szybkiego prowadzenia Zastalu 7-2 i zespół Olivera Vidina prowadził przez niemal całą I kwartę. Tylko na moment przejęli prowadzenie miejscowi – po trafieniu Sobina MKS miał wynik 12-11 na swoją korzyść.
Zastal jednak nieźle grał w defensywie i szybko odwrócił sytuację choć do końca kwarty prowadził minimalnie. Wygrał ją 18-16. W końcówce zadebiutował nowy rozgrywający Paul Jackson, grał aktywnie w obronie i w tym czasie trafił zdobył 2 punkty.
W II kwarcie gospodarze trafili dwie pierwsze trójki, Zastal miał problemy z atakiem i teraz przez większą część czasu prowadziła Dąbrowa. Najwyżej w ostatniej minucie, 36-31 po 2 wolnych Lewisa. Zastal pudłował za trzy, fatalnie wykonywał wolne(tylko 4/11!), akcje się nie kleiły i w tej kwarcie zdobył tylko 14 punktów, a po I połowie przegrywał 32-36.
W I kwarcie na boisku nie było w ogóle Nemanji Nenadića, który odczuwa mocne bóle nadgarstka. Trener Vidin wpuścił go jednak na parkiet w II części meczu widząc, co się dzieje z zespołem.
I Nenadić starał się – po jego dwóch koszach i kontrze zakończonej punktami Zyskowskiego Zastal wyrównał w 25 minucie na 45-45. Potem jednak słaby okres wicemistrzów Polski, dwa razy stracił piłkę Nenadić, w ataku było znów fatalnie i miejscowi wyraźnie uciekli na 56-49 po trójce Lewisa. Do końca kwarty Zastal błądził w obronie, a Dąbrowa jeszcze lekko podwyższyła prowadzenie – na 10 minut przed końcem prowadziła 60-52.
W IV kwarcie Zastal przegrywał już 52-62 i w końcu zerwał się do prawdziwej walki. Zrobił zryw 15-2 i prowadził już 67-67 na 3 i pół minuty przed końcem. Ale potem za 5 fauli spadł z boiska Dragan Apić, MKS wrócił na prowadzenie. Zastal fatalnie rozegrał końcówkę, a u gospodarzy za 3 szalał Lewis, Pacheco zdobył 6 ważnych punktów z rzędu i gospodarze wygrali 5 punktami.