Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra przegrali przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław 67:85 w swoim przedostatnim meczu rundy zasadniczej Energa Basket Ligi.
Zastal musiał radzić sobie w tym spotkaniu bez dwóch podstawowych graczy – kapitana Przemysława Żołnierewicza oraz Sebastiana Kowalczyka. Goście też nie przyjechali w pełnym składzie, bo bez Justina Bibbsa, Jeremiaha Martina oraz Vasy Pusicy.
I kwarta na początku wyrównana, ale później inicjatywę przejęli zielonogórzanie. Po pierwszych dziesięciu minutach 20:11.
W II partii już nie było tak dobrze. Zastal prowadził tylko do 15 min – 26:25. Natomiast pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 31:36. II kwarta dla Śląska – 25:11.
Zastal gonił. W 22 min doszedł na 35:36. Później wrocławianie trochę odskoczyli, ale w 25 min było 45:47. Po pół godziny gry zielonogórzanie przegrywali 53:60. III partia dla Śląska – 24:22.
W ostatniej, IV kwarcie gości jeszcze bardziej odskoczyli Zastalowi. Zielonogórzanie przegrali tę część 14:25 i cały mecz różnicą 18 punktów.
Najwięcej punktów dla Zastalu rzucili w tym spotkaniu: Dusan Kutlesić 17, Aleksandar Zecević 11 oraz Alen Hadzibegović 9.