Koszykarze Enei Stelmetu Zastalu Zielona Góra przegrali na wyjeździe z Newcastle Eagels 80:86 we wtorkowym meczu ligi ENBL. Ta porażka oznacza, że zielonogórski zespół zakończył te rozgrywki na fazie grupowej i nie zdołał awansować do play off. Pierwsza połowa była wyrównana. Zastal znów miał słabszą III kwartę i potem nie zdołał już dogonić rywali.
Zielonogórzanie pojechali na ten mecz bez Novaka Musicia oraz Gligorije Rakocevicia. Szkoleniowiec Zastalu przed samym wyjazdem nie chciał wypowiadać się na temat ich absencji.
Lepiej zaczęli miejscowi. Po 1,5 min gry prowadzii 5:2, po 3 min rywalizacji zielonogórzanie wyrównali na 7:7. Potem Zastal wyszedł na 12:9 i 18:15. Ostatecznie I kwarta zakończyła się remisem 20:20.
W drugiej partii Eagels po 13,5 min gry prowadzii 32:28. Potem zielonogórzanie wyszli na prowadzenie. Po 18 min było 44:40 dla ludzi trenera Davida Dedka. Anglicy wyrównali na 44:44, a końcówka pierwszej połowu należała do nich. Po 20 min gry miejscowi prowadzili 48:44. Pierwsza połowa była dość wyrównana, jednak gospodarze mieli na swoim koncie więcej zbiórek.
Znów III kwarta była słabsza w wykonaniu Zastalu. Eagels zanotowali run 6-0 i 22 min wyszli na dziesięciopunktowe prowadzenie 54:44. Potem powiększali przewagę. Po 27 min rywalizacji zielonogórzanie przegrywali 51:67. Potem zeszli jeszcze na dziesięć „oczek” straty, ale ostatecznie ekipa z Newcastle wygrała III partię 14:24 i po pół godziny gry prowadziła 72:58.
W IV partii zielonogórzanie starali się odrobić straty. W 34 min zeszli na 7 punktów straty – 65:77. Potem wynik oscylował w okolicach ośmiu-dziesięciu punktów mniej od Eagels. Na 17 sekund przed końcem Zastal zszedł już na 78:82, ale nie zdołał całkiem dogonić rywala i przegrał, ostatecznie różnicą sześciu punktów. IV kwarta dla Zastalu 22:14.
Najwięcej punktów dla Zastalu zdobył w tym meczu Jan Wójcik – 16. W miejscowej ekipie błyszczał Tajh Green – zdobywca 25 „oczek”.
Teraz zielonogórzanie mogą się już skupić wyłącznie na walce o utrzymanie w Orlen Basket Lidze.
Spotkanie w Anglii tak ocenił trener Zastalu, David Dedek:
Szkoleniowiec wskazał największe obecnie problemy swojej drużyny:
Zapytaliśmy trenera czy żałuje, że zielonogórska drużyna nie zdołała awansować do fazy play off ligi ENBL, czy może – w obecnej sytuacji w krajowych rozgrywkach – to lepiej, że Zastal będzie mógł się już skupić tylko na walce w otrzymanie w OBL. Dedek odpowiedział tak: