Są problemy, które miasto musi rozwiązywać razem z powiatem zielonogórskim i odwrotnie – dostrzegają lokalni politycy.
Mowa między innymi o finansowaniu Urzędu Pracy.
Z początkiem roku pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Zielonej Górze protestowali przeciwko próbie przeniesienia placówki do Sulechowa.
Była to jedna z propozycji rozwiązania problemów z przekazywaniem pieniędzy
na działalność placówki.
Jakie rozwiązanie widzą radni powiatu zielonogórskiego? Czy nowy prezydent Zielonej Góry rozstrzygnie spór, powstały jeszcze za kadencji swojego poprzednika?
Jacek Gębicki z Koalicji Obywatelskiej wskazuje, że zostało sporządzone porozumie, które czeka na decyzję prezydenta Marcina Pabierowskiego:
Ryszard Górnicki z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że brak porozumienia z pracownikami Urzędu Pracy było jednym z powodów, że Janusz Kubicki przegrał wybory:
Jerzy Fabiś z Trzeciej Drogi – Polskiego Stronnictwa Ludowego dodaje, że budżet powiatu jest ograniczony i należy znaleźć właściwe rozwiązanie:
Nasi goście rozmawiali w programie Sobota po 9.