W lubuskiej IV lidze piłkarskiej w Zielonej Górze – rezerwy Lechii pokonały Czarnych Żagań 2:0 (1:0).
Mecz stał na slabym poziomie, a obie drużyny robiły wszystko, aby … nie strzelić goli. Sztuka ta udała się zielonogórzanom w 17 minucie. gdy do bramki Czarnych trafił Adrian Topolski. Potem Lechia stanęła, ale Czarni nie potrafili wykorzystać kilku dogodnych sytuacji podbramkowych. Po zmianie stron na boisku wiało nudą.Obie drużyny nie wykorzystały szans na zmianę rezultatu. Dopiero w 89 minucie gospodarze po kontrze uzyskali drugiego gola, a na listę zdobywców bramek wpisał się Kornel Wieczorek.
Z wyniku meczu zadowolony był szkoleniowiec Lechii Maciej Górecki:
Zdobywca pierwszej bramki Adrian Topolski przyznał, że mecz nie mógł się podobać:
Szkoleniowiec Czarnych Żagań Sebastian Horodyski żałował sytuacji, których nie wykorzystał jego zespół: