Koszykarze Zastalu odnieśli dziś spektakularne zwycięstwo w lidze VTB z Jenisejem Krasnojarsk.
Po meczu udało nam się dodzwonić do dwóch z nich i zapytać o znakomitą grę i wygraną 94-73 w meczu, który odbył się w trzecim co do wielkości mieście Syberii.
I tak Rolands Frejmanis – najskuteczniejszy gracz Zastalu(26 punktów, 11 zbiórek), jak również Kacper Traczyk, który wyszedł dziś na 2 ostatnie minuty spotkania, opowiadali RZG, że plan na mecz był prosty: zaatakować od początku i potem kontrolować wynik.
I mimo, że były słabsze momenty w trakcie meczu(np. połowa II kwarty) to Zastal wykonał plan Żana Tabaka i wygrał wyraźnie nawet mimo, że był po całodniowej podróży i miał prawo być zmęczony.
A dodajmy, że podróż rozpoczęła się w piątek o 6 rano – Zastal wyjechał wtedy z Zielonej Góry autobusem na granicę z Rosją. Po 7 godzinach drogi zespół przeszedł granicę z Rosją, jechał godzinę na lotnisko w Kaliningradzie, potem odbył lot do Moskwy i z Moskwy do Krasnojarska. I w sobotę około 10 rano miejscowego czasu(4 rano czasu polskiego) nasza ekipa dotarła do hotelu. W sobotę był trening, w niedzielę z porannego treningu zrezygnowano, zespół się wyspał i ruszył do walki zakończonej piękną wygraną.
Rolands „Rollo” Frajmanis:
Kacper Traczyk: