Dożywocie grozi 65-letniemu podejrzanemu o zabójstwo własnego brata. Do tragedii doszło w jednym z mieszkań w Zielonej Górze. Zabity mężczyzna miał 67 lat – poinformował w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Zbigniew Fąfera.
Z ustaleń śledczych wynika, że między braćmi doszło do kłótni. Sekcja zwłok wykazała, że zgon pokrzywdzonego był następstwem ciosu zadanego nożem w szyję.
„Podejrzany o zabójstwo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Grozi mu kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż osiem lat, 25 lat więzienia albo dożywocie. Prokurator złożył wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Jutro sąd rozpozna wniosek prokuratora w tej sprawie” – powiedział PAP prokurator Fąfera.
Informację o ciele mężczyzny znajdującym się w mieszkaniu w jednym z bloków w Zielonej Górze policja otrzymała w poniedziałek (7 grudnia br.) około godz. 16. Na miejsce wysłano kilka patroli.