– Chcemy wygrać turniej, choć wiemy, że będzie o to szalenie trudno – to słowa członków polskiej reprezentacji tenisistek przed turniejem o Puchar Federacji. Ta prestiżowa impreza odbędzie się w lutym przyszłego roku w Zielonej Górze. Polskie tenisistki od kilku dni przebywają na zgrupowaniu w południowej stolicy naszego regionu.
Na razie nie wiadomo, na które rywalki trafia Polki. Zadecyduje o tym styczniowe losowanie. – Na pewno chcemy powalczyć o zwycięstwo, choć trudno mówić o szansach w tym momencie – mówi 17-letnia Iga Swiątek, zwyciężczyni tegorocznego juniorskiego Wimbledonu:
Inna z naszych reprezentantek – Magdalena Fręch – stwierdziła, że obiekt zielonogórskiego CRS-u robi wrażenie i nie można absolutnie na nic narzekać:
O tym, że polskie tenisistki mają wszystko, czego potrzebują przekonuje prezes Polskiego Związku Tenisa Mirosław Skrzypczyński:
Skrzypczyńskiego zapytaliśmy również o to, czy nie obawia się o niższą – niż zakładają organizatorzy – frekwencję pod nieobecność Agnieszki Radwańskiej. Jak wiadomo, nasza najlepsza tenisistka w historii kilkanaście dni temu zakończyła karierę. – Mamy jednak inne zawodniczki – dodaje Skrzypczyński.
Dodajmy, ze w Zielonej Górze oprócz Polski zaprezentują się także reprezentacje Rosji, Ukrainy, Estonii, Bułgarii, Danii i Szwecji.
Podczas konferencji Polski Związek Tenisa podpisał umowę z zielonogórskim Falubazem. Czego ona dotyczy? – Będziemy się marketingowo wspierać – mówi prezes Falubazu Adam Goliński.
Turniej Fed Cup odbędzie się w dniach 6-9 lutego w Zielonej Górze.
część II – z udziałem zawodniczek i kapitana reprezentacji Dawida Celta: