Zielona Góra na drodze rozwoju czy stagnacji? O tym, w programie Sobota po 9, dyskutowali lokalni politycy. Szereg zarzutów pod adresem władz miasta przedstawiła Platforma Obywatelska.
To, co się dzieje, to bieżące remonty i konserwacje np. infrastruktury drogowej, a jest szereg problemów i rozwiązań, które powinny być określone w strategii rozwoju miasta – mówił Marcin Pabierowski z Koalicji Obywatelskiej – Platformy Obywatelskiej:
Na zarzuty odpowiadał wiceprezydent Zielonej Góry. Krzysztof Kaliszuk wymieniał m.in. inwestycje w zeroemisyjny transport, punkt zagospodarowania odpadów, rozbudowę kanalizacji, modernizację oczyszczalni oraz rozbudowę sieci ciepłowniczej:
Z opinią Marcina Pabierowskiego zgodził się Piotr Tykwiński. Mamy w Zielonej Górze stagnację, mogłoby się dziać więcej, niż prace bieżące – dodawał przedstawiciel Nowej Lewicy:
Zielona Góra to las z muchomorami – komentowała z kolei Beata Pachnik – Łodzińska z Konfederacji. Wskazywała na konieczność rozwoju gospodarczego: