Sytuacja na rynku nieruchomości jest dramatyczna, przyznał w Wakacyjnym Studiu RZG Bartosz Szczepański, ekspert rynku nieruchomości.
Jeszcze w ubiegłym roku większość nieruchomości była sprzedawana wraz z kredytem, ale dziś przy inflacji i rosnących stopach procentowych kredyty stały się niedostępne, wyjaśnił:
Z kolei drugi renesans przechodzi obecnie najem mieszkań, dodaje Bartosz Szczepański:
Ekspert przypomniał, że ubiegły rok na rynku nieruchomości był rokiem – jak się wyraził – „westernowym” Sprzedawało się praktycznie wszystko i to w kilka godzin. Dziś sprzedający musi urealnić cenę, bo większość wystawianych nieruchomości jest przeszacowanych.