Młody mężczyzna utopił się na Dzikiej Ochli. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 18.00. Jak wynika z informacji służb, około 28-latek przebywał tam ze znajomymi. Nagle wskoczył do wody i nie wypłynął na powierzchnię.
Na miejscu podjęto akcje reanimacyjną, jednak nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
Na Dziką Ochlę pojechały m.in. cztery zastępy straży pożarnej, także strażacy z grupy ratownictwa wodno-nurkowego. Mówi Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy PSP w Zielonej Górze:
Przypomnijmy, tydzień temu, 21 czerwca na Dzikiej Ochli topiła się kobieta.