250 kilogramów pierogów z kapustą i grzybami, 100 kilogramów bigosu i 300 litrów barszczu – to potrawy, które złożyły się na miejską wigilię – podała zielonogórska Palmiarnia. Spotkanie odbyło się w niedzielę 18 grudnia na zielonogórskim deptaku. Jednak zdaniem jednego ze słuchaczy, świąteczny poczęstunek był za skromny:
W programie Poczta Głosowa Extra do sprawy odniósł się kierownik Palmiarni, która przygotowywała posiłek. Dla każdego jedzenia wystarczyło, niektórzy podchodzili po porcje kilka razy – mówił Rafał Drochliński:
Na deptaku zorganizowano 6 punktów do wydawania posiłków podczas wigilii miejskiej.