5-letni Dawid Maślenik z Zielonej Góry potrzebuje wsparcia mieszkańców – do niezbędnej operacji w Stanach Zjednoczonych wciąż brakuje mu 700 tyś. złotych.
Chłopiec zmaga się z wrodzoną siniczą wadą serca. Jedynie zabieg za granicą umożliwi mu poprawę zdrowia i życie bez bólu. W najbliższych dniach dla Dawida zorganizowany zostanie kiermasz i licytacje.
– W pomoc zaangażowało się już wiele znanych osób – informuje Klaudia Baranowska, dyrektor departamentu dzielnicy Nowe Miasto:
Zapraszam państwa do pomocy w zbieraniu środków dla mieszkańca Zielonej Góry, 5-letniego Dawida. Dawid ma 5 lat, ale niestety zmaga się z taką chorobą bardzo rzadką, to jest sinicza woda serca, tzw. anomalia Ebsteina. Powoduje to już na dzisiaj brak możliwości brania przez niego udziału w różnych aktywnościach – po prostu w dziecięcych zabawach. Jego serduszko po prostu pracuje w inny sposób, co objawia się sinieniem i utratą siły.
– Wspólnie możemy zebrać brakującą kwotę – dodaje Klaudia Baranowska:
Jak już widziałam włączyli się w zbiórkę i Piotr Protasiewicz, Falubaz i oczywiście nasza cudowna Lechia. Planujemy w najbliższym czasie bardzo wiele eventów, czy to sportowych, kulturalnych, czy kiermaszy dla Dawidka. Do uzbierania na operację, która ma się odbyć w Stanach Zjednoczonych jest minimum 800 tys. zł. W tej chwili jest zebrane niecałe 100 tys., więc mamy jeszcze jak pokazać nasze wielkie zielonogórskie serca.
Więcej informacji na temat zbiórki dla chłopca można znaleźć na stronie internetowej.