Staże i prace interwencyjne cieszą się największą popularnością spośród form aktywizacyjnych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Zielonej Górze. Na początku miesiąca w puli jednostki do rozdysponowania było 6,5 miliona złotych z Funduszu Pracy i programów EFS.
Wnioski o staże wciąż wpływają – mówi Nina Kowalonek, wicedyrektor urzędu:
Po stażu, który trwa 3 bądź 5 miesięcy, pracodawca powinien zatrudnić osobę bezrobotną. Kolejną formą, którą preferują pracownicy i pracodawcy są prace interwencyjne i dotacje na założenie własnej firmy:
Z dotacji na założenie własnej firmy do początku października skorzystało w Powiatowym Urzędzie prawie 60 osób. Jednostka ma w katalogu 25 form aktywizacji osób bezrobotnych.