Młodzi piłkarze Lechii Zielona Góra pokonali po dramatycznym meczu GKS Tychy 3-2 w Centralnej Lidze Juniorów U-17. Do przerwy był remis 1-1.
Lechia przegrywała już w tym spotkaniu 1-2, ale udało jej się odrobić straty i w końcówce wygrać.
W czasie meczu i po jego zakończeniu doszło do przepychanek między zawodnika i skończyło się to czerwonymi kartkami – dostał taką między innymi Dawid Dębski z Lechii, który wcześniej zdobył 2 bramki.
Zanim jednak do tego doszło to Lechia na dzień dobry strzeliła gola(Mikołaj Górny)…i oddała inicjatywę przeciwnikowi. Ten cisnął i w końcu strzelił przed gwizdkiem kończącym I połowę wyrównującego gola.
W drugiej połowę najpierw błąd Lechii i tyszanie prowadzą 2-1.
Młodzi Lechiści jednak nie poddają się – w 64 minucie rzut karny po faulu na Dębskim i sam Dębski strzela choć bramkarz z Tychów jest bliski odbicia piłki.
Przed karnym mamy przepychanki obu ekip i pierwsze kartki.
Lechia nie odpuszcza i po świetnej akcji Momot – Dębski w 78 minucie ten drugi głową strzela na zwycięstwo!
Po meczu oba zespoły wykrzykują do siebie prowokacyjne teksty, znów przepychanki – sędzia m.in daje drugie żółtko Dębskiemu, a czerwoną kartkę dostaje też jeden z zawodników GKS-u.
Dawid Dębski:
Trener Lechii Michał Grzelczyk: