Faworyzowana Sparta Gubin niespodziewanie przegrała przed własną publicznością z SMS-em AZS-em UZ Zielona Góra 14:23 w II-ligowych derbach piłkarek ręcznych.
Gospodynie szybko wyszły na 1:0, ale jak się później okazało było to ich jedyne prowadzenie w tym spotkaniu. Zielonogórzanki wyrównały, a potem zaczęły odskakiwać miejscowym. Do przerwy Sparta przegrywała 6:9.
Kiedy w drugiej połowie gubinianki zeszły na 9:11, wydawało się, że spotkanie może się wyrównać. Nic z tych rzeczy. Potem przewaga akademiczek rosła jeszcze bardziej i w końcówce wynosiła już nawet dziesięć bramek.
– Dzisiaj chyba wychodziło nam wszystko – oceniła jedna z czołowych zawodniczek SMS-u AZS-u UZ:
Po spotkaniu nietęgą minę miała trenerka gubinianek. – Totalnie nic nam nie szło – przyznała dla odmiany: