Tenisiści stołowi ZKS-u Zielona Góra bez dużych osiągnięć wrócili z rozegranych w Gdańsku Indywidualnych Mistrzostw Polski. Najdalej zaszedł Mateusz Zalewski, który odpadł w 1/8 finału gry pojedynczej. Jak mówi trener klubu Lucjan Błaszczyk, wpływ na osiągnięty wynik zielonogórzan miał fakt, że rywale byli bardziej doświadczeni:
O niedosycie mówi również Patryk Bielecki, który podkreśla jednak wysoki poziom zawodów: