Żużlowcy NovyHotel Falubazu Zielona Góra zremisowali na wyjeździe z Fogo Unią Leszno 45:45 w meczu 3. kolejki PGE Ekstraligi. Falubaz prowadził już różnicą kilku punktów, ale w końcówce stracił przewagę.
Pierwszy bieg na remis. Ze startu świetnie wyszedł Jarosław Hampel i jako pierwszy dojechał do mety. Za nim zawodnicy Unii: Bartosz Smektała i Andrzej Lebiediew. Stawkę zamknął Rasmus Jensen.
Kolejne dwie gonitwy również zakończyły się podziałem punktów. Decydował start i nie było walki na dystansie. W wyścigu młodzieżowców triumfował Damian Ratajczak. Za nim zielonogórzanie: Krzysztof Sadurski i Oskar Hurysz. Na końcu dojechał Hubert Jabłoński. Z kolei w trzecim biegu najlepszy był Grzegorz Zengota. Za wychowankiem Falubazu przyjechali Piotr Pawlicki i Jan Kvech. Ostatni był Keynan Rew. Było 9:9.
Czwarty wyścig? Znów remis! Triumfował powracający do składu Unii Janusz Kołodziej. Jego plecy oglądali Przemysław Pawlicki oraz Sadurski. Stawkę zamknął Jabłoński. Po I serii startów wynik brzmiał 12:12.
W piątej gonitwie zanosiło się na pierwsze biegowe zwycięstwo gospodarzy. Unia jechała na 4:2, ale upadek na ostatnim łuku czwartego okrążenia zanotował Rew. Wygrał Lebiediew, za nim dojechali Jensen i Przem. Pawlicki. Zatem ostatecznie skończyło się kolejnym remisem i było 15:15.
Sporo działo się w szóstym wyścigu. W końcu mieliśmy świetne ściganie. Ostatecznie zwyciężył Hampel, który pięknie walczył z Zengotą i go wyprzedził. Kvech stracił trzecią pozycję na rzecz Ratajczaka. Kolejny remis! Było po 18.
W siódmym biegu Falubaz jechał już na 5:1, ale Hurysz spadł na ostatnie miejsce. Następnie Kołodziejowi zdefektowała maszyna i ostatecznie zielonogórzanie zwyciężyli 4:2. Wygrał Pi. Pawlicki, za nim dojechali Smektała i Hurysz. Falubaz wyszedł na prowadzenie 22:20.
Ósmy wyścig na remis. Najszybszy był Zengota, za nim zielonogórzanie: Przem. Pawlicki i Jensen. Ostatni dojechał jadący za Jabłońskiego Mencel. Falubaz prowadził 25:23.
Na pierwszym łuku dziewiątej gonitwy zdefektował motocykl Smektały, na którego wpadł jadący za Kvecha Michał Curzytek. Sędzia wykluczył Smektałę z powtórki. W drugie odsłonie Falubaz jechał na 4:2, jednak Kołodziej wyprzedził prowadzącego Hampela i skończyło się remisem. Trzeci dojechał Curzytek. Było 28:26 dla zielonogórzan.
W dziesiątym biegu świetnie wystartował Lebiediew, którego następnie wyprzedził Pi. Pawlicki. Łotysz zdołał jednak wyprzedzić młodszego z braci i zwyciężył. Rew minął Sadurskiego i Unia wygrała 4:2, doprowadzając do remisu po III seriach startów. Wynik brzmiał 30:30.
Fantastyczną walkę oglądaliśmy w jedenastym wyścigu. Dobrze wystartował Rew, ale minął go świetny tego dnia Hampel. Australijczyk spadł potem na trzecie miejsce, bo zdołał wyprzedzić go jeszcze Przem. Pawlicki. Ostatni przyjechał Smektała. Falubaz wygrał 5:1 i wyszedł na 35:31.
W dwunastej gonitwie zanosiło się na podwójne zwycięstwo Unii. Leszczyńską parę zdołał jednak przedzielić Curzytek, który pojechał za Kvecha. Po raz trzeci tego dnia wygrał Lebiediew, trzeci był Ratajczak, a stawkę zamknął Hurysz. Zielonogórzanie nadal prowadzili w meczu, ale już tylko 37:35.
Trzynasty bieg na remis. Start należał do miejscowych, ale szybko na drugą pozycję przedarł się Jensen. Wygrał Kołodziej, trzeci przyjechał Pi. Pawlicki, a na ostatnią pozycję spadł Zengota. Po IV seriach startów Falubaz prowadził na „Smoczku” 40:38.
W czternastym wyścigu długo zanosiło się na kolejny remis. Ostatecznie Ratajczak (jadący za Smektałę) wyprzedził Przem. Pawlikiego, trzeci był Zengota, a ostatni dojechał Jensen. Unia wygrała 4:2 i przed ostatnią gonitwą doprowadziła do remisu 42:42.
Falubaz prowadził w piętnastym biegu 4:2, ale Kołodziej zdołał wyprzedzić Pi. Pawlickiego. Wygrał lider Falubazu Hampel, za nim Lebiediew, Kołodziej i Pawlicki. 3:3 i spotkanie zakończyło się remisem 45:45.
Punkty dla Unii: Smektała 4, Kołodziej 10+1, Lebiediew 12+1, Rew 2, Zengota 9, Jabłoński 0, Ratajczak 8+1, Mencel 0.
Dla Falubazu: Hampel 14, Kvech 1+1, Jensen 5+1, Przem. Pawlicki 9+1, Pi. Pawlicki 8+1, Sadurski 3+1, Hurysz 2+1, Curzytek 3.