Dziś wieczorem RM Solar Falubaz Zielona Góra ma zmierzyć się w II kolejce PGE Ekstraligi z Eltrox Włokniarzem Częstochowa. Zapowiada się świetny mecz, bo oba zespoły mają świetne składy – pytanie, czy nie przeszkodzi pogoda…
W sobotę w Zielonej Górze padało, po południu trener Piotr Żyto zapewniał jednak, że tor jest znakomicie przygotowany i mecz jest niezagrożony. Tyle, że w nocy znów zaczęło padać i nie wiadomo, jak wpłynie to na stan toru.
Sędzie będzie podejmował decyzje przed meczem, a na tor przyjeżdża minimum 4 godziny przed spotkaniem,
Jeśli mecz się odbędzie to staną naprzeciwko siebie zespoły, które wygrał spotkania w I kolejce – Falubaz na wyjeździe z ROWem Rybnik, a Włókniarz u siebie gładko z GKMem Grudziądz.
W składzie częstochowian są znakomici jeźdźcy – Doyle, Madsen, Lindgren, Holta i Przedpełski i dobrzy juniorzy – Miśkowiak i Świdnicki, który był objawieniem I kolejki rozgrywek.
Falubaz ma jednak również świetny zestaw zawodników, a juniorzy tydzień temu pokazali, że mogą być silnym punktem drużyny w tym sezonie.
W obu teamach w każdym razie z respektem mówi się o rywalu. Tak o Włókniarzu wypowiada się Piotr Protasiewicz:
O juniorów rywala pytamy z kolei naszego – Mateusza Tondera:
I jeszcze dwa słowa od kierownika zespołu Tomasza Walczaka:
Jaki nastrój przed mecz w zespole z Częstochowy? Prezes Michał Świącik:
Początek meczu o 19:15 – zapraszamy na transmisję na 97.1 fm!