Antoni Kowalski odpadł ze snookerowych mistrzostw świata. Zielonogórzanin w angielskim Sheffield przegrał dopiero w drugiej rundzie w starciu z Anglikiem Elliotem Slessorem 2:6.
W turnieju w Anglii Kowalski rozegrał dwa mecze. Oprócz wspomnianego przegranego pojedynku w drugiej rundzie rozegrał on także mecz z Davidem Lilley’em, którego sensacyjnie pokonał 6:4. Zielonogórzanin wciąż jednak przebywa w Sheffield, gdzie obecnie trenuje wraz Kacprem Filipiakiem i Adamem Stefanowem.
Dla 16-latka sam występ był sporą nobilitacją. Do prestiżowego turnieju został zaproszony m.in. przez fakt, że jest aktualnym mistrzem świata do lat 16.
We wtorek po porażce z Walijczykiem Tylerem Reesem (5:6) z rywalizacją pożegnał się inny lubuski zawodnik Adam Stefanów.