Tego się chyba w Zielonej Górze nie spodziewano – żużlowcy RM Solaru Falubazu przegrali na własnym torze z Betardem Spartą Wrocław 41-49 w XI kolejce PGE Ekstraligi. Dzięki temu Sparta wywiozła z W69 trzy punkty(2 za wygraną i bonus za lepszy dwumecz).
Mecz zaczął się od niegroźnego upadku Piotra Protasiewicza. Powtórka odbyła się jednak w pełnym składzie. Pierwszą gonitwę podwójnie wygrali goście. Bieg juniorski zanosił się na odrobienie strat, ale ostatecznie Falubaz wygrał 4-2 i nadal dwa punkty przewagi miał zespół z Wrocławia. Niewiele zmieniło się biegu trzecim i czwartym, kiedy byliśmy świadkami remisów. Po pierwszej serii biegów goście wygrywali 13-11.
Wrocławianie przewagę zaczęli zdobywać w serii drugiej. Najpierw w gonitwie piątej wygrali podwójnie, potem 4-2. Sygnał do ataku dała w siódmym biegu para Dudek/Vaculik, którzy zwycięstwem 5-1 zmniejszyli dystans do wrocławian, którzy prowadzili 23-19.
Bieg ósmy to remis, a przewagę wciąż mieli goście, którzy zwiększyli ją w w dwóch kolejnych wyścigach wygrywając 5-1. Po dziesięciu gonitwach Falubaz przegrywał 24-36.
Kolejne biegi to zwycięstwo 4-2 wrocławian, potem Falubazu, a w biegu 13 mieliśmy remis i przed biegami nominowanymi gości wygrywali 45-33 i wiadomo było, że Sparta zgarnie dziś całą pulę.
Biegi nominowane: 14 przyniósł remis, w ostatnim najlepsi w Falubazie Dudek i Vaculik pokonali 5-1 Janowskiego i Holdera, ale to Sparta ostatecznie wygrała 49-41.
Punkty dla Falubazu: Lindbaeck 1, Vaculik 12+2, Protasiewicz 8, Jepsen Jensen 1+1, Dudek 13, Pawliczak 1, Krakowiak 5+1, Tonder 0..
Sparta: Janowski 12+1, Drabik 6, Holder 8+2, Fricke 7+1, Woffinden 10 + 2, Czugunow 6+1, Curzytek 0, Liszka 0.