Kapitan Zastalu ENEI BC Zielona Góra Łukasz Koszarek przeżył w minionym tygodniu nerwowe chwile. Mimo, że miesiąc temu był zakażony koronawirusem i przechorował go dość ciężko, a potem był badany przed ligą VTB i miał negatywne wyniki, nagle dostał wynik pozytywny!
Błyskawicznie zrobił kolejny test – teraz wynik był niejednoznaczny. Nie zagrał więc w sobotnim meczu ze Stalą Ostrów za to poddano go kolejnemu testowi. Ten był negatywny i Koszarek poleciał z reprezentacją Polski do Hiszpanii na mecze kwalifikacyjne do ME z Rumunią i Izraelem.
Nam dziś przed południem, jeszcze przed wylotem do Walencji, opowiadał o odczuciach po kolejnych testach, o meczu Zastalu ze Stalą no i o zbliżających się spotkaniach kadry…