Rok więzienia grozi zielonogórskiej kasjerce, która przywłaszczyła kartę płatniczą zgubioną przez klientkę sklepu. Skradzioną kartą kobieta płaciła za zakupy swoje i swojej rodziny. W sumie wykonała transakcje na prawie 200 zł.
Usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem.
Kartę zgubiła jedna z mieszkanek Zielonej Góry, która 28 grudnia robiła zakupy w jednym z supermarketów. Po przyjeździe do domu zauważyła, że na jej numer telefonu przychodzą z banku smsy z informacjami o kolejnych transakcjach jej kartą płatniczą. Po sprawdzeniu, że karty nie ma, domyśliła się, że prawdopodobnie zgubiła ją na sklepowym parkingu.
Policjanci zatrzymali 19 – letnią kasjerkę 5 stycznia. Kobieta była znana policjantom za wcześniejsze przestępstwa kradzieży. Okazało się, że kobieta przywłaszczyła kartę, którą znalazł inny klient sklepu i w dobrej wierze oddał ją kasjerce, a ta nie zwróciła jej do banku.