Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze prowadzi śledztwo ws. finansowania budowy zamku w Stobnicy w Wielkopolsce. Na razie nikt nie ma przedstawionych zarzutów w tej sprawie – poinformował we wtorek PAP Łukasz Wojtasik z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
„Śledztwo dotyczy ukrywania prawdopodobnie przestępczego pochodzenia pieniędzy, które w latach 2015-19 zostały przeznaczone na realizację tej inwestycji. Postępowanie jest prowadzone z art. 299 Kodeksu karnego, czyli dot. tzw. prania pieniędzy. To przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat więzienia”
– powiedział prokurator Wojtasik.
Dodał, że śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte we wrześniu 2018 r. przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu, a następnie część materiałów tego postępowania została przekazana zielonogórskiej prokuraturze w połowie 2020 roku. Dodatkowe i kompletne materiały dotyczące tego wątku wpłynęły natomiast do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze w grudniu 2020 r.
Obecnie przydzielony zielonogórski prokurator na podstawie przekazanej obszernej dokumentacji bada tzw. źródła finansowania inwestycji, gdyż z przekazanych materiałów wynikają podejrzenia co do ich legalności. Z danych przekazanych prokuraturze wynika, że spółka D.J.T. nie dysponowała środkami na tak dużą inwestycję.
„Ten wątek śledztwa został wyłączony z głównej sprawy i decyzją Prokuratury Regionalnej w Poznaniu przekazany do realizacji naszej prokuraturze, w której kontynuujemy wszczęte uprzednio śledztwo. W realizacji czynności procesowych wspierają nas policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie”
– wyjaśnił Wojtasik.
Dodał, że trwa analiza zebranego w tej sprawie, bardzo obszernego materiału dowodowego, głównie w postaci dokumentów zgromadzonych podczas wielu innych, rozsianych po całym kraju postępowań związanych z inwestycją w Stobnicy.
Pod koniec ub. roku Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom, związanym z budową tzw. zamku w Stobnicy. Zarzuty dot. m.in. poświadczenia nieprawdy, niedopełniania obowiązków oraz prowadzenia budowy zagrażającej środowisku i prowadzeniu jej wbrew przepisom ustawy o ochronie środowiska.
Oskarżeni, urzędnicy i przedstawiciele firmy budującej w Stobnicy nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw.
Inwestycja poznańskiej spółki D.J.T. jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający w Puszczy Noteckiej obiekt ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę. W sierpniu 2018 r. minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska (GDOŚ) wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji dotyczących budowy. Sprawa została skierowana do prokuratury, zaczęło też ją badać CBA.